Nadrzędna kategoria: ZHP
Kategoria: Obozy
Odsłon: 681

Rok 2009 to czas wielkich przemian w naszym Hufcu Ziemi Wodzisławskiej. Nasza Drużyna postanowiła w sposób zupełnie nowatorski podejść do harcerskiej akcji letniej. Zgodnie z zasadą, że czas obozu to czas kiedy drużyna cementuje się jako zespół ,że jest to czas zamykania prób na stopnie i sprawności oraz kiedy wiążą się wspaniałe przyjaźnie na całe lata postanowiliśmy wyjechać na samodzielny obóz. Było nas oczywiście zbyt mało by ekonomicznie unieść ciężar organizacji obozu ale bez wątpienia byliśmy w stanie taki obóz zorganizować.

 

Z zasady wszystkie drużyny harcerskie powinny wyjeżdżać na obozy jako jednolity zespół i na takim obozie powinny pracować lecz tej zasady nie było stosowanej w naszym hufcu od lat. Postanowiliśmy nie oglądać się na przeciwności. Park Narodowy Gór Stołowych wydał nam się miejscem które warto zobaczyć a okolice zwiedzić. Do wyjazdu zaprosiliśmy kilkoro harcerzy z poza drużyny i przyjaciół jeszcze „nieharcerzy". Ogółem bo razem z kadrą było na trzydziestu trzech. Obóz odbywał się w okresie od 03.08. do 14.08. w miejscu niezwykłym, można powiedzieć – magicznym. Z dala od cywilizacji, na krańcu świata, kilkaset metrów od granicy państwa, bez zasięgu telefonii komórkowej u podnóża góry niezwykłej – Szczelińca Wielkiego. Pasterka to miejscowość gdzie stoi zaledwie kilka domów. Obóz rozbiliśmy na terenie Ośrodka Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Wspaniałe to miejsce, dogodna lokalizacja bo na skrzyżowaniu szlaków turystycznych tuż obok leśniczówki. Pan Mirosław Sadowski – kierownik ośrodka przyjął nas bardzo ciepło i serdecznie. Pozwolił na korzystanie ze wszelkich udogodnień w postaci dostępu do warsztatu z narzędziami oraz Sali kominkowej w razie niepogody. Obóz był na cudownie położonej polanie. Stąd rozciągały sie niezwykłe widoki. To jedno z najpiękniejszych miejsc na Ziemi. Szczelnie wypełniony program, atrakcyjna lokalizacja i wspaniałe towarzystwo nie pozwalało na chwilę wytchnienia. Działo się... Harcerski klimat tego obozu był wspaniały i niepowtarzalny. Takich obozów nie zapomina się nigdy. Na trzy dni przed wyjazdem postanowiliśmy zwiedzić także dalsze okolice. Posiłkując się autokarem zwiedziliśmy wszystkie uzdrowiska Kotliny Kłodzkiej, zwiedziliśmy Twierdzę Kłodzką, Jaskinię Niedźwiedzia w Kletnie, Kopalnię Złota w Złotym Stoku i wiele, wiele innych miejsc. Żal było wyjeżdżać zwłaszcza ze nie wszystko udało się zwiedzić. Pewnie tam jeszcze wrócimy. W każdym razie. Byliśmy jedyną Drużyną z naszego hufca, która samodzielnie wyjechała na obóz harcerski. Przypomnieć należy osoby kadry: Komendant – phm Kwiatoń Bronisław; oboźny – pwd Tomasz Tomczuk; Kwatermistrz – Dh Maria Kmiecik; Drużynowi - pwd Hanna Kwiatoń, pwd Katarzyna Szlachta, pwd Anita Domes.  

 

Cytat hasła z Książki Pracy Obozu na ostatni dzień obozu w Pasterce: „Każde wspomnienie jest formą spotkania".

Z pośród wielu zdjęć wykonanych na tym obozie prezentujemy zaledwie kilka.