W jubileuszowym roku stulecia harcerstwa nasza drużyna  uzyskała możliwość wyjazdu na zlot jubileuszowy w Krakowie. Plany na wyjazd były inne lecz ze względów oszczędnościowych w domowych budżetach postanowiliśmy wyjechać na obóz hufcowy do naszej stanicy hufca w Ustroniu –Lipowcu. To miejsce to prawdziwa legenda w hufcu wodzisławskim.  Każdy harcerz i harcerka powinien choć raz w życiu powinien spędzić tam wakacje. Starsi mogą powiedzieć że wydeptali już swoje ścieżki w Lipowcu.

Również tym razem wyjechaliśmy całą drużyną. Zaprosiliśmy także kilka osób do swojego grona. To nasi prawdziwi przyjaciele wszyscy pochodzący z Gminy Zebrzydowice. Było nas trzy pełne zastępy. Wraz z obozem harcerskim równolegle odbywała się kolonia zuchowa. Nasze zuchy „Czyżyki” były z nami wraz ze swoją drużynową dh Marią.  A Nasz drużynowy był jak zwykle komendantem  całego obozu dlatego naszym drużynowy na czas obozu był Dh pwd Tomek Tomczuk a przybocznym Robert Sobala. Obóz odbywał się od dnia 21 lipca do 04 sierpnia.  Jako obóz mieliśmy zadanie zorganizowania uroczystości jubileuszowych stulecia ZHP w hufcu. Na naszym turnusie ćwiczyliśmy także musztrę i elementy ceremoniału harcerskiego przed Zlotem w Krakowie. Staraliśmy się zrobić wraz z wszystkimi uczestnikami obozu na obozie piękną pionierkę aby pochwalić się czymś nowym. Po raz pierwszy zbudowaliśmy w naszych namiotach prycze z drewna. Fajna sprawa – podpatrzyliśmy ten patent od harcerzy z Hufca Radomsko. Spało się naprawdę doskonale. Mieliśmy też całkiem fajne odwiedziny. Przyjechał nasz prawdziwy przyjaciel – wój naszej Gminy Pan Piotr Oślizło z Przewodniczący Rady Gminy Panem Czesławem Zychma. Dziękujemy im za słodycze ale jeszcze bardziej za zainteresowanie naszą Drużyną. Kilka dni później  01 sierpnia 2010 odbyła się największa uroczystość w naszym hufca z okazji stulecia harcerstwa. Już w przeddzień od rana na naszym obozie miały miejsce wielkie porządki a po południu przygotowania ostateczne. Zaś wieczorem miało miejsce przedstawienie w teatrze cieni gdzie odtworzone zostały wydarzenia z historii harcerstwa.

 

W tym uroczystym dniu odbyła się uroczysta Msza Św. którą odprawił Kapelan Hufca Ksiądz Brachmański. Było wielu ważnych gości i rodziców.  Następnie nasza Drużyna wypuściła dwa balony na ogrzane powietrze a patrole harcerzy wyruszyły w poszukiwania ich. Poleciały naprawdę pięknie.  Wieczorem odbyło się uroczyste jubileuszowe ognisko. Gawędę wygłosiła zawsze wtedy niezawodna Dh Hm Urszula Ryszka – Przewodnicząca naszego Sądu Harcerskiego.

Na obozie odbyły się jeszcze dwie ważne uroczystości:

1.      Dh Artur Iwański –  w uroczysty sposób został przyjęty do naszej Drużyny Harcerskiej. Dotąd zuch bardzo dzielny i wytrwały pewnej nocy został obudzony przez drużynową dh Marysię Kmiecik i przy pochodniach w wyprowadzony na Wisłę gdzie przeszedł z 17 Gromady Zuchowej „Czyżyki” do naszej 16 DH im. Żwirki i Wigury w Czyżowicach . Artur rano obudził się już w namiocie razem z innymi kolegami – harcerzami. Gratulacje dla Artura.

2.      Dwaj nasi harcerze Dh Łukasz Gawlina „Spaider” i Marcin Chytroszek „Chytry” złożyli przyrzeczenie harcerskie. Po spełnieniu wszystkich warunków i zamknięciu próby stało się coś co w życiu harcerskim jest najwyższym stopniem wtajemniczenia. To zawsze jest wielka uroczystość. W środku nocy, przy pochodniach i ognisku w obecności harcerzy po przyrzeczeniu po odczytaniu rozkazu specjalnego padły te najważniejsze słowa:

„Mam szczerą wolę, całym życiem….”. Gratulujemy

Obóz był piękny jak zwykle - nowi przyjaciele, nowe przygody, sprawności i stopnie no i  ten jubileusz stulecia harcerstwa. Była też okazja na nowe doświadczenia. Na tym obozie było naprawdę bardzo fajnie.